Najlepsze pomysły rodzą się jako odpowiedź na potrzebę – nie inaczej było w przypadku dziesięciotonowego „maleństwa”, maszyny Husarya SCS-100.
Kilka lat temu bracia Wiśniewscy, Sławomir i Marcin, zmagali się z problemem kamieni na polu. Próbowali poradzić sobie z tym kłopotem wszelkim, dostępnymi na rynku sposobami. Co zrobić, jeśli nie znajdujesz rozwiązania? Wymyślasz je sam! W braciach od zawsze istniała żyłka wynalazców – to konstruktorzy z wieloletnim doświadczeniem. Postanowili więc odkamienić swoje przestrzenie po swojemu. W 2016 roku stworzyli prototyp maszyny Husarya SCS-100.
I to był właśnie ten kierunek! Kierunek, który na dobre zmienił ich życie. Rok później do duetu dołączył naukowiec – doktor habilitowany nauk przyrodniczych Marcin Gołębiewski. Panowie wspólnie powołali do życia spółkę Usarya Polska. Owocem męskiej, zgranej współpracy jest dziesięciotonowa, nowatorska maszyna, która zdobyła nie tylko uznanie rolników, ale także otrzymała m.in. złoty medal podczas targów Agrotech 2019 r. oraz Grand Prix w kategorii „Premiery” targów Polagra 2020 r.
Takich start-upowych historii jest z pewnością wiele, ale każda z nich rozpoczyna się w momencie, gdy pomysł spotyka się z działaniem. A jeśli do tego dołożymy cierpliwość, odwagę i pracowitość – start-up może mieć przed sobą świetlaną przyszłość! Nie tylko na rynku polskim, ale również zagranicznym.
Sukces start-upu Usarya w branży rolniczej to też sygnał dla innych, którzy chcieliby działać na tym polu. Miejmy nadzieję, że prognozy ekspertów okażą się trafione i najbliższe lata przyniosą prawdziwy wysyp kolejnych, innowacyjnych rozwiązań.
Przeczytaj też:
© Designed by Result Media 2020